05.08.2020 Środa (2 tydzień prepa) Strasznie mało pospałem, a nogi przede mną, więc zapowiadało się ciekawie ;-D Ogólnie wykręciłem to cardio i o dziwo czułem się w miarę spoko, ale od samego rana wszystko z rąk mi leciało. Zaczęło się dość pechowo. Cardio: 30min rano na czczo na rowerku stacjonarnym Trening: LEGS 1. Przywodziciele na maszynie [...]
08.08.2020 Sobota (2 tydzień prepa) Fajnie się wyspałem, ponad 8h snu wpadło. Z rana standardowo pozowanie, wrzucę tutaj jakieś jedno zdjęcie dla aktualizacji. Później cardio i tak dobry materiał na yt dorwałem, że się zapatrzyłem i zamiast 30min wpadło 40min. Wczoraj w robocie za to dramat, tyle kroków ile narobiłem, tyle nie robie przez kilka [...]
19.08.2020 Środa (4 tydzień prepa) Z rana zapowiadało się całkiem fajnie, mianowicie - sporo pospałem, praktycznie cała noc bez wybudzania się, do tego moja ulubiona deszczowa pogoda ;-D Cardio wykręcone, chociaż tak jakoś opornie szło ;-D No a potem zjadłem i zebrałem się na trening kopyt Cardio: 30min rano na czczo na rowerku stacjonarnym [...]
[...] Wtorek (6 tydzień prepa) No to rozpoczynamy wrzesień ;-D Od rana już na kichach mega spoko, ale dalej nie wyrzucam vivo tylko zmniejszam nieco dawkę. Z rana standardzik - cardio i cała rutyna, a potem trening, no a później do pracy ;-D Cardio: 40min rano na czczo na rowerku stacjonarnym Trening: PUSH 1 1. Wyciskanie sztangi na skosie ujemnym [...]
15.09.2020 Wtorek (8 tydzień prepa) Oj to była ciężka noc, co chwile się budziłem, ciepło w opór, spać się nie dało. Wstałem o tej 5tej, wymęczyłem cardio, zjadłem i poleciałem na trening. Musiałem zarzucić jakiś pre, bo byłoby ciężko ;-D Ogólnie taki muł, ale w połowie treningu już przeszło i się rozkręciłem ;-D No a za chwilę do pracy, a jutro [...]
17.09.2020 Czwartek (8 tydzień prepa) Dość tak sobie fajnie pospałem, chociaż sporo się wybudzałem, ale za to wstałem zregenerowany. Cardio weszło aż miło, no i przedtreningowy nie siedział nic, a nic na kichach ;-D Dalej trening. Cardio: 40min rano na czczo na rowerku stacjonarnym Trening: LEGS 1. Przywodziciele na maszynie 25x110kg | 25x110kg | [...]
18.09.2020 Piątek (8 tydzień prepa) Mega dobry dzień, ale do rzeczy ;-D Musiałem mega szybko wstać dziś, więc trochę tego snu brakowało, ale szybko wskoczyłem na cardio, zjadłem posiłek i ruszyłem na badania z pracy. Wszystko mega sprawnie poszło, aż sam się zdziwiłem, a co mnie cieszy - robili mi ekg i serducho bez zastrzeżeń ;-D Dalej - [...]
[...] mimo, że wieczorem już padałem na pysk to nijak nie mogłem zasnąć, a jak już się udało to co chwila się wybudzałem. To też o tej 3.20 ciężko się wstawało, ale dałem radę i cardio też wleciało ;-D Dalej praca, a potem trening. Czuć już znacznie ten spadek sił związany z redukcją i to, że estro już mocno w dole, bo stawy zaczynają się oddzywać, [...]
24.09.2020 Czwartek (9 tydzień prepa) Wczoraj stwierdziłem, że pójdę jeszcze wcześniej spać i pośpię dłużej, a cardio zrobię po pracy. No i wstałem jeszcze bardziej nie do życia niż zwykle, ten sen w tym okresie już jest strasznie kiepski, no ale jeszcze tylko jutro do pracy i 2 dni weekendu to może uda się wypocząć ;-D Cardio: 40min po pracy, 4h [...]
[...] to bez przebudzania w nocy, tylko ponad 8h bitego snu ;-D Aczkolwiek.. nie czuję za specjalnie jakiegoś mega wypoczęcia ;-D Wróciłem do swojej porannej rutyny, zacząłem od cardio, gdzie te 40min dłużyło się i dłużyło ;-D Później pojadłem i wybrałem się na trening. Cardio: 40min rano na czczo na rowerku stacjonarnym Trening: PULL 1. Rack pull [...]
[...] dziś miałem, nie dość, że jakiś ból brzucha to jeszcze do tego jakaś bezsenność. Co chwilę się budziłem, nie mogłem zasnąć. Rano jak wstałem to już były myśli, by odpuścić cardio, ale jednak się zebrałem. W pracy totalna wegetacja, ledwo żyłem. Wróciłem do domu, od razu kima godzinę, przedtreningowy i na trening ;-D Chociaż myślałem, że dziś go [...]
[...] gdzie raz zimno, raz ciepło, przeciągi itp. No nic, trzeba się ratować tabletkami ;-D Później zebrałem się trochę popozować, by podesłać raport dla Łukasza, zrobiłem cardio, zjadłem przedtreningowy i jakoś tak się lepiej poczułem, więc nawet się nie zastanawiałem i poleciałem zrobić trening ;-D Cardio: 40min rano na czczo na rowerku [...]
02.11.2020 Poniedziałek No to zaczynam wjazd z nowym treningiem, makro i dopięciem wszystkiego na bum cyk ;-D Dobrze się wyspałem, wstałem jak nowonarodzony. Wleciało cardio, aczkolwiek te 25 min to tak leci, że w ogóle tego nie czuję }:-( Później dobry przedtreningowy i na trening pull ;-D Ogólnie mam takie założenia teraz, że każdy trening [...]
[...] nocka za mną, może nie było jakoś mega ciężko, ale nieprzyzwyczajony to wróciłem i dosłownie padłem na łóżko no i wstałem grubo po 12 ;-D Za to ładnie wyspany, więc i cardio dobrze wleciało, potem szamka, a potem trening. Ogólnie w ciągu dnia jest wszystko spoko, a jak tylko zasypiam to mnie taka zgaga i refluks łapie, że szok, ale już [...]
05.11.2020 Czwartek Dziś off od treningu siłowego, to tez mogłem sobie pospać znacznie dłużej, bo wstałem dopiero ok. 13.30 ;-D Od razu cardio, by nie zwlekać, przede mną ogarnąć tylko szamkę, pochillować, coś się jeszcze zdrzemnąć no i przetrwać ostatnie 2 dni roboty w tym tygodniu ;-D Przyszły tydzień zapowiada się znacznie lepiej, ale to [...]
[...] i szoook! Wszsytko w normach, wszystko idealnie, aż jestem pod wrażeniem, że po takiej redu wszystko gra ;-D to tylko zwiastuje, że można dalej cisnąć w opór ;-D Później cardio, przedtreningowy i na trening ;-D Cardio: 25min rano na czczo, na rowerku stacjonarnym Trening: Barki + łapy 1. wyciskanie militarne siedząc dead stop 7x65kg | [...]
20.11.2020 Piątek Dziś szybka pobudka, by ze wszystkim się wyrobić, ale i tak dobrze wypoczęty ;-D Z rana cardio, szama i na trening. Ostatni raz do pracy dziś i weekendzik ;-D Cardio: 25min rano na czczo, na rowerku stacjonarnym Trening: Barki + łapy 1. wyciskanie militarne siedząc dead stop 8x67m5kg | 12x52,5kg 2. Wyciskanie na barki hammer [...]
07.12.2020 Poniedziałek Szybka pobudka, by wszystko ładnie ogarnąć, dzień rozpoczęty standardowo od cardio i waga coś niższa niż zwykle ;-D Potem zjadłem i ruszyłem po paczkę świąteczną na kopalnię, a potem od razu na trening. Wracając do domu już czekało zaopatrzenie z SFD no i do pracy dopiero na 18.30 wiec luz ;-D Cardio: 25min rano na czczo, [...]
[...] jak po sznureczku ;-D Dziś jeszcze udało się ustawić z kumplem no i taki trening grzbietu to ja rozumiem ;-D Ogólnie plan jest taki, że jutro do pracy na ranną zmianę czy cardio wpadnie to zależy jak mi się będzie chciało wstawać, no a w sobotę trening dwugłowych i poślada. A dalej.. dalej to będziemy kombinować z treningami, ale myślę, że [...]